2017-08-16

Wszystko, co w Tobie kocham - Samantha Young | recenzja

| 2017 | 300 | Wydawnictwo Burda Książki | 
"Trzeba uważać, o czym się marzy, bo marzenie może się spełnić." 


Po przeczytaniu To, co najważniejsze byłam pozytywnie zaskoczona i była to książka, którą przyjemnie mi się czytało. Jednak obawiałam się drugiego tomu serii, gdyż nie byłam pewna o czym autorka mogłaby pisać. Losy Jessici i Coopera nie były aż tak interesujące, aby autorka mogła na nich pociągnąć drugi tom. Nie spodziewałam się, że głównymi postaciami tej części, będą moje ulubione postacie, a mianowicie Bailey i Vaughn. 

Witamy ponownie w Hartwell, spokojnym, nadmorskim miasteczku, idealnym miejscu, gdzie można uciec od wszystkiego i znaleźć uczucie, na które wcale nie czekałaś… Bailey Hartwell ma wiele powodów do zadowolenia – odnosi sukcesy w interesach, ma grono oddanych przyjaciół i stałego chłopaka… chociaż po dziesięciu latach ich niezobowiązujący związek wydaje się nieco nudny i skostniały. Jedynym niepokojącym elementem w jej życiu jest przystojny biznesmen Vaughn Tremaine. Bailey uważa, że ten przybysz z Nowego Jorku patrzy na wszystkich z góry, a ją uważa za prowincjonalną gęś. Jednak kiedy doświadcza niespodziewanej zdrady ze strony bliskiej osoby, zaskoczona stwierdza, że Vaughn to całkiem przyzwoity facet. Vaughn podziwia Bailey za fantazję, niezależność i lojalność. Im więcej budzi w nim namiętności, tym częściej wchodzi z nią w konflikty. Każdy jej gest i słowo działa na niego jak afrodyzjak. Jednak dramatyczne przeżycia z przeszłości sprawiają, ze Vaughn postanawia odejść, bojąc się, że ją skrzywdzi. Bailey, która przeżyła w życiu zbyt wiele rozczarowań, także rezygnuje z walki, wbrew swojej naturze. Kiedy Vaughn zdaje sobie sprawę, że popełnił największy błąd swojego życia, postanawia za wszelką cenę przekonać Bailey, że taka miłość, jaka ich połączyła, zdarza się tylko raz w życiu.
" Prawda jest taka, że miłość nie zawsze jest tak łatwa, jak to opisują w piosenkach. "
Jak już wspominałam głównymi postaciami Wszystko, co w Tobie kocham są - Bailey i Vaughn. Mogliśmy ich poznać już w pierwszym tomie, i ich niezbyt przyjemną sytuacje, gdyż te postacie pałają do siebie świadomą nienawiścią. Znając jedno znane powiedzenie "Kto się czubi, ten się lubi" i właśnie tak jest w tej książce. A tak się składa, że jestem wielką zwolenniczką takich książek i bardzo często czytam właśnie takie pozycje, dlatego już możecie się spodziewać, że książka spodobała mi się bardziej niż pierwszy tom. Z pewnością na mojej ocenie zaważyła postać Bailey, którą wprost uwielbiam. To w jaki sposób traktuję innych ludzi, jak bardzo jest zżyta z miasteczkiem i jej mieszkańcami, i to że zawsze mówi co myśli. W pierwszym tomie dowiadujemy się dlaczego tak bardzo nie lubi Vaughna, jednak wydaję mi się, że w drugim tomie autorka za bardzo pośpieszyła całą akcję.

Z tego co czytałam w opiniach innych osób, to większość zachwycała klimat jaki tworzyło miasteczko Hartwell i ludzie, którzy w tym miejscu mieszkali, niestety mnie ten klimat nie zachwycił. Ludzie wydawali mi się być tacy nijacy, wiedzieli o sobie wszystko i to wszystko niszczyło. Powieść jest bardzo sentymentalna i uczuciowa, ale to może własnie w tym tkwi cały jej urok. Trzeba też powiedzieć, że jest to przewidywalna pozycja, już nawet podejrzewam co będzie w kolejnym tomie, ale może nie zapeszam. Książka jest idealna na letnie wieczory, lub do zabrania w podróż, gdyż książkę przyjemnie się czyta i nie trzeba wielkiego skupienia, aby zrozumieć całą fabułę. Serdecznie wam polecam, a ja czekam na kolejne tomy. 




182 ]
W serii Hart's Boardwalk :
To, co najważniejsze || Wszystko, co w Tobie kocham




Za możliwość przeczytania Wszystko, co w Tobie kocham, serdecznie dziękuję Wydawnictwu Burda Książki !

3 komentarze:

  1. Nie czytałam jeszcze żadnej książki autorki, muszę zainteresować się tą serią :)
    Pozdrawiam :)
    http://tworze-czytam-fotografuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie część pierwsza nie porwała, więc kontynuację odpuściłam ;)

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem zainteresowana piórem autorki i mam nadzieję, że już niebawem będę mogła poznać pióro autorki. ;)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już przeczytałeś tego posta, to zostaw po sobie znak w postaci komentarza. Dla Ciebie to tylko chwilka a dla mnie znak że ktoś to jednak czyta. Będę wdzięczna za każdy komentarz nawet za krytykę, która mam nadzieję będzie uzasadniona. Napisz co ci się podoba lub nie a ja spróbuję nad tym popracować.
Dziękuję !