2017-09-15

"To, co zostawiła" Ellen Marie Wiseman | recenzja

| 2017 | 496 | Wydawnictwo Kobiece | 
" Nie pozwolę, żeby moja przeszłość określała moją przyszłość. " 

Minęło dziesięć lat, odkąd matka Izzy Stone zastrzeliła śpiącego męża, pozbawiając swoją córkę ukochanego ojca. Przekonana o obłędzie matki Izzy nie może jej tego wybaczyć i wciąż odmawia odwiedzenia kobiety w więzieniu. Siedemnastolatka mieszka w rodzinie zastępczej, a w wolnych chwilach pomaga przybranym rodzicom w porządkowaniu zbiorów lokalnego muzeum, w którym pracują. Pewnego dnia w stercie porzuconych i zapomnianych przedmiotów Izzy znajduje zakurzony stos nieotwartych listów, które będą oknem do jej przeszłości. Jest pierwsza połowa XX wieku. Osiemnastoletnia Clara Cartwright czuje się rozdarta pomiędzy posłuszeństwem wobec surowych rodziców a szaloną miłością do włoskiego imigranta. Ojciec Clary wpada w furię, gdy dziewczyna odmawia wstąpienia w zaaranżowane małżeństwo. Z wściekłości wysyła ją do kosztownego ośrodka dla obłąkanych. Wkrótce nadchodzi finansowy krach, który pozbawia rodzinę Clary całego majątku i skazuje ją na pobyt w publicznym przytułku. Zamknięta w listach historia Clary sprawia, że Izzy zaczyna się głęboko zastanawiać nad wydarzeniami z przeszłości.

To, co zostawiła to książka, która robi ogromne wrażenie od samego początku. Na początku bardzo chciałam sięgnąć po tę powieść, ale kiedy już do mnie dotarła, to cały mój zapał jakby zelżał. Mimo to cała fabuła mnie interesowała, więc dość szybko po nią sięgnęłam. Kiedy już zaczęłam czytać, nie mogłam się od tej książki oderwać. Nazwisko autorki widzę po raz pierwszy, ale już wiem, że na pewno nie po raz ostatni. 

Książka jest podzielona na dwie historie, które oczywiście w końcówce znajdują swoje połączenie, ale może od początku. Pierwszą jest historia Clary, której nigdy nie brakowało pieniędzy i dostawała od rodziców co tylko zapragnęła. Była posłuszną córką, która przynosiła dumę swojej rodzinie. Wszystko się jednak zmieniło, kiedy jej jedyny brat popełnia samobójstwo. Dziewczyna dzięki temu, zdaję sobie sprawę, jak byli manipulowani przez rodziców i ustawiani. Postanawia zaznać trochę życia i przestaję być wiecznie pod nadzorem rodziców i kochaną córeczką, która nie myśli o tym czego pragnie tylko czego pragną jej rodzice. Poznaję ona Bruno, i zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia, nie jest to jednak związek, który rodzice Clary aprobują, dlatego oświadczają ją, że poślubi bogatego syna ich przyjaciół. Zrozpaczona Clary kłóci się z rodzicami w wyniku czego zostaję odesłana do Psychiatryka, gdzie na początku jest dobrze traktowana. Sielanka Clary nie trwa jednak długo, gdyż dostaję poinformowana, że rodziców nie stać na utrzymywanie jej w tak drogiej placówce i wysyłają ją do Szpitala Psychiatrycznego Willard, gdzie pacjenci są traktowani całkowicie inaczej niż dotychczas była traktowana Clary. Nikt nie wie jednak, że Clary spodziewa się dziecka a oddział psychiatryczny nie jest idealnym miejscem, na urodzenie i wychowanie małego dziecka, zwłaszcza takim miejscem nie jest Willard. 

Drugą historią jest historia Isabelle. Nastolatki, która nigdy nie miała łatwego życia. Od kilkunastu lat dziewczyna jest wysyłana od jednej rodziny zastępczej do drugiej. A co z jej rodzicami ? Otóż, matka Isabelle postrzeliła jej ojca i została zamknięta w więzieniu. A więc sami rozumiecie, że Isabelle łatwo nie miała. W końcu jednak los się do niej uśmiecha i trafia do rodziny, która jest dla niej tą wymarzoną, więc stara się być grzeczna i nie sprawiać im problemów. Dlatego bez pretekstów zgadza się towarzyszyć im przy badaniach dotyczących dawnego Ośrodka Psychiatrycznego Willard, i chociaż miejsce to sprawia, że zaczyna myśleć o swojej matce, to w jakiś sposób Isabelle wciąga się w tą przygodę. Dziewczyna natrafia na historię Clary i z jakiegoś powodu czuję, że musi odkryć wszystko co tylko może, aby poznać jej losy lepiej. Nie ułatwia jej to jednak sytuacja w szkole, gdyż dziewczyna jest napastowana i prześladowana przez tutejszą szkolną elitę, a na jej drodze staję również przystojny Ethan, który okazuję się być chłopakiem dziewczyny, która potrafi uprzykrzać innym życie lepiej niż ktokolwiek inny. 

Możecie się zastanawiać, dlaczego autorka połączyła te dwie historie i w jaki sposób one mogą być połączone. Myślę, że autorka wszystko dobrze przemyślała. Historia Clary jest bardzo emocjonująca i kiedy czytamy o jej losach to mamy ciarki, ale życie Isabelle też nie jest przyjemne. Isabelle dzięki temu co przeszła mogła w jakiś sposób poczuć się na miejscu Clary i myślę, że to właśnie dlatego tak bardzo zainteresowała się, tym co stało się z pacjentką Willard. Książka jest bardzo dobrze napisana, i w niektórych momentach czułam, że aż za dobrze. Autorka sprawnie bawiła się słowami i emocjami czytelników, przez to, że narracja i rozdziały były podzielone na dwie historie to autorka miała zarazem łatwiejszą i trudniejszą role do odegrania. Potrafiła w taki sposób skończyć rozdział jednej historii, że nie potrafiłam bez uczucia podekscytowania czytać kolejnego rozdziału, aby w końcu znać ciąg dalszy poprzedniego. Trochę to pogmatwane, ale myślę, że będziecie wiedzieć o co mi chodzi. Książka jest tak ciekawa i emocjonująca, że nie potrafiłam jej odłożyć nawet na chwilkę. Ewidentnie to historia Clary była tym co najbardziej mnie interesowało. Watek jej miłości do Bruno, sam Szpital Psychiatryczny i dziecko, sprawiają, że tą książkę się wręcz pochłania. Jeżeli zastanawialiście się nad przeczytaniem tej książki, to nie czekajcie długo bo książka jest genialna.


[ 189



Za możliwość przeczytania To, co zostawiła, serdecznie dziękuję Wydawnictwu Kobiece !

5 komentarzy:

  1. Już drugi raz trafiam na bardzo pozytywną recenzję tej książki, więc chyba najwyższa pora wpisać ten tytuł na listę "MUST HAVE". :) Choć tematyka wydaje się być dosyć trudna, to jednak warto przeczytać z tego, co mówisz.

    Pozdrawiam,
    Czytanie Naszym Życiem

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsze, na co zwróciłam uwagę, to okładka, która jest bardzo sugestywna. Cieszę się, że według ciebie treść też ma wiele do zaoferowania. Jeśli tylko będę miała okazję, to chętnie przeczytam.
    Z mojej biblioteki

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem bardzo mile zaskoczona, że ta książka jest tak dobra. Nie spodziewalam się. Teraz wiem, że muszę ją dorwać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dużo dobrego słyszałam o tej powieści. Na pewno po nią sięgnę w najbliższym czasie:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już przeczytałeś tego posta, to zostaw po sobie znak w postaci komentarza. Dla Ciebie to tylko chwilka a dla mnie znak że ktoś to jednak czyta. Będę wdzięczna za każdy komentarz nawet za krytykę, która mam nadzieję będzie uzasadniona. Napisz co ci się podoba lub nie a ja spróbuję nad tym popracować.
Dziękuję !