2017-09-17

"Ocalona" Alexandra Duncan | recenzja

| 2013 | 460 | Wydawnictwo YA! | 

Całe to cierpienie (...). Ono nie czyni nas świętymi. Czyni nas tylko ludźmi. " 


Z powodu zmian klimatycznych znaczne obszary na powierzchni Ziemi zostały zniszczone. Załoga statku kosmicznego „Parastrata” jest jak plemię żyjące w kosmosie. Zasady religijne są obowiązującym prawem: mężczyźni dowodzą, kobiety nie mogą zabierać głosu, wielożeństwo jest normą, karą za złamania reguł jest śmierć. Według obowiązujących wierzeń Ziemia jest miejscem przeklętym, nieczystym, zabijającym duszę – tylko mężczyźni są dość silni, by móc ją odwiedzać. Szesnastoletnia Ava – córka kapitana „Parastraty” – nigdy nie była w pełni akceptowana przez pozostałych członków załogi. Jej dziadek był mieszkańcem Ziemi, matka zmarła, gdy dziewczyna miała kilka lat; niektórzy uważają, że ciąży na niej klątwa. Kiedy Ava zakochuje się i łamie obowiązujące zasady, musi opuścić pokład. Wyrusza w niebezpieczną, pełną przygód podróż. Czy nauczy się żyć w nowym świecie? Czy kiedykolwiek wróci do domu?

Ocalona to pierwszy tom serii, która w swoim czasie była bardzo popularna i oczywiście bardzo chciałam ją przeczytać. Niestety zapomniałam o niej na jakiś czas, ale dzięki temu, że niedługo swoją premierę będzie miał drugi tom, to przypomniałam sobie o niej. I właśnie dzisiaj przychodzę do was z recenzją owej powieści. Ostatnio na rynku czytelniczym pojawia się coraz więcej pozycji o kosmosie, życie w przestworzach i galaktyce. Większość autorów pokazuje przy tym nowoczesne technologie i nowoczesne życie, jednak Alexandra Duncan zrobiła coś całkiem innego, w jakiś sposób pokazała nam życie ludzi z nowymi technologiami, ale zarówno jakby wróciła się do czasów średniowiecza, gdyż pokazała jak to kiedyś wyglądało, że mężczyźni mogli wszystko a kobiety nadają się tylko do niektórych zadań. 

Główną bohaterką jest Ava, która mieszka na statku kosmicznym "Parastrata". Nie jest tam jednak szczęśliwa, gdyż pragnie ona robić coś więcej niż tylko zarządzanie zwierzętami. Dziewczyna ma dar do naprawiania różnych rzeczy i tworzenia coś z niczego, jednak prawo zabrania, aby kobieta zajmowała się czynnościami przeznaczonymi dla mężczyzn. Więc nie dziwne jest, że kiedy dowiaduję się, że ma zostać oddana za mąż, ma nadzieję, że tam będzie mogła robić to o czym marzy, naprawiać. Los nie jest jednak łaskawy i dziewczyna łamie prawo, a za to czeka ją śmierć. Dzięki pomocy udaję jej się uciec na ziemie, gdzie wszystko jest inne, jednak czy ta podróż będzie dla niej bezpieczna i nauczy się tam żyć ?

Na początku się trochę obawiałam tej lektury, gdyż niedawno przeczytałam kilka książek o kosmosie, a jak wiadomo, lepiej nie przesadzać z jednym gatunkiem na raz. Ale miło się zaskoczyłam, gdyż Aleksandra Duncan stworzyła bardzo oryginalną i ciekawą pozycję, którą czyta się zaskakującą szybko i zainteresowaniem. Ava jest bardzo ciekawą postacią, gdyż była wychowana z wierze, że kobiety nadają się tylko do rodzenia dzieci i pracy przy zwierzętach i w kuchni, ale ona pokazuje, że kobieta potrafi z taką sama precyzją i dokładnością robić to co mężczyźni, a nawet lepiej. Jestem osobą, która nie podziela myśli, którą kierowali się mieszkańcy "Parastraty" i innych statków kosmicznych, więc czytanie czasami tej książki, bardzo mnie denerwowało. Bo pomimo, że świat już się zmienił i czasy się zmieniły, to nadal znajdzie się osoba, która uważa kobiety za tą słabszą płeć, która nadaję się tylko do kuchni. Autorka pokazała jednak, że kobieta może być lepsza od mężczyzny. Historia samej Avy pokazuje nam, że warto mieć marzenia i do nich dążyć, bo sami nie będziemy wiedzieć, kiedy się one spełnią. 

Książka okazała się być naprawdę ciekawą pozycją, która oprócz ciekawej fabuły i bardzo dobrze wyrysowanych postaci, porusza również problemy społeczne i zmusza nas do refleksji, czego kompletnie bym się nie spodziewała po takiej powieści. Wiele razy autorka mnie zaskoczyła, a sama akcja książki jest bardzo dynamiczna, więc nie można się nudzić czytając ją. Mimo że na początku wydawało mi się, że nie będzie to lektura, która w pełni mnie zadowoli to Alexandra Duncan pozytywnie mnie zaskoczyła, końcowy efekt całej książki bardzo mnie zachwycił, chociaż w pewnych momentach brakowało mi tego czegoś, to i tak serdecznie polecam wam tą książkę. A ja czekam na drugi tom, żeby przekonać się o dalszych losach Avy. 



[ 190
W serii Ocalona :
Ocalona || Głęboka Próżnia


Za możliwość przeczytania Ocalona, serdecznie dziękuję Wydawnictwu YA!!

3 komentarze:

  1. Jestem właśnie w trakcie lektury i mam nadzieję, że moje wrażenia będą podobne do Twoich! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam na swojej półce Ocaloną już od dobrych kilku miesięcy i teraz, kiedy wychodzi drugi tom, postanowiłam, że w końcu ją przeczytam. Cieszę się więc, że Twoja opinia jest pozytywna. Lubię klimaty kosmiczne w książkach, wiec mam nadzieję, że będę zadowolona :)

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już przeczytałeś tego posta, to zostaw po sobie znak w postaci komentarza. Dla Ciebie to tylko chwilka a dla mnie znak że ktoś to jednak czyta. Będę wdzięczna za każdy komentarz nawet za krytykę, która mam nadzieję będzie uzasadniona. Napisz co ci się podoba lub nie a ja spróbuję nad tym popracować.
Dziękuję !