2017-07-26

Twoim śladem - A. Meredith Walters | recenzja

| 2016 | 386 | Wydawnictwo YA! | 
"Czy było warto?"

Aubrey, studentka psychologii, jest koordynatorką w grupie uzależnień. Mieszka z koleżanką w wynajętym mieszkaniu. Pewnego razu koleżanka trafia do "latającego" klubu Kompulsja, oferującego narkotyki i alkohol. Prymuska Aubrey nigdy by się tam nie wybrała, ale trzeba było ratować przyjaciółkę. Miejsce wydało jej się odpychające i magnetycznie przyciągające zarazem… Poznaje tam tajemniczego Maxxa Demelo, który wzbudza jej zachwyt nieprzeciętną urodą i charyzmą. Aburey nic nie wie o drugim życiu Maxxa. Czy podąży jego śladem?

Przyznam się, że wcześniej nie słyszałam wiele o tej książce, w sumie nie pamiętam, żebym w ogóle o niej słyszała. Dopiero kiedy usłyszałam o drugim tomie, który miał niedawno swoją premierę, nabrałam ochoty na przeczytanie jej, zwłaszcza, że cała seria poruszała temat, który w dzisiejszych czasach jest bardzo popularny. Dlatego też dzisiaj przychodzę do was z recenzją tej oto książki, długo zastanawiałam się co o niej napisać, gdyż moje uczucia są mieszane i nie wiedziałam jak ułożyć w słowa to co chciałabym wam przekazać w tej recenzji. 

Główną bohaterką powieści jest Aubrey, studentka psychologii, która mimo swojego młodego życia została już wiele razy doświadczona przez życie, śmierć siostry, rodzice, którzy o wszystko obwiniali właśnie ją, jednak wszystko to doprowadziło to tego, że dziewczyna znajduję się w tym miejscu w którym właśnie jest. Jej życie jest poukładane, wie co chcę robić i dąży do tego kierunku. Wszystko się zmienia, kiedy zostaję asystentką kobiety, która prowadzi spotkania dla uzależnionych narkomanów. Poznaję tam Maxxa, przystojnego i zarazem tajemniczego chłopaka, który w jakiś sposób wydaję się być inny od reszty uczestników spotkania, więc co go zmusiło do brania narkotyków ? Jak można się spodziewać Aubrey zaczyna się spotykać z Maxxem, jednak nie zdaję sobie sprawę jak bardzo jego życie jest zrujnowane i niebezpieczne, a przez to, że teraz spędza z nim dużo czasu zaczyna to również wypływać na nią. 
" Dzięki niemu znów dostrzegłam w sobie coś,
z czym już dawno się pożegnałam.
Dzięki niemu nauczyłam się kochać całym sercem.Dzięki niemu stałam się silniejsza niż kiedykolwiek przedtem. " 
Twoim śladem to trochę historia o przeszłości, uzależnieniu, poświęceniu i miłości. Wszystko to tworzy historię, którą naprawdę dobrze się czyta i chcę się więcej, jednak jedyne co bardzo nie pasowało mi w tej powieści, to Aubrey. Nie wiem dlaczego autorka stworzyła właśnie taką postać, ale nie trafiła ona do mnie w zadnym stopniu. Ale może od początku. Studia psychologiczne to bardzo odpowiedzialny kierunek, gdyż tak naprawdę trzeba poradzić sobie najpierw ze swoimi problemami, żeby potem móc pomagać innym, a z tego co zauważyłam w książce, to Aubrey jeszcze tak do końca nie pogodziła się ze śmiercią siostry, a jej powód, który zaważył na tym, że wybrała taki kierunek nie powinien decydować o tym, czy chcę pomagać ludziom, myślę, że to powinno wyjść od nas samych. Teraz trzeba też coś powiedzieć o jej uczuciu do Maxxa, bo to chyba najbardziej skomplikowana sprawa w całej książce. Wiem, że bez tego nie byłoby całej powieści, jednak wydaję mi się, że autorka za bardzo przyśpieszyła cała akcję. Aubrey, która powinna nienawidzić narkotyki i osób, które je biorą, zakochuje się zbyt szybko w jednym z nich i mimo, że wie, że robi źle to dalej to ciągnie a potem robi z siebie wielką męczennice. Co do Maxxa to bardzo go polubiłam, i cieszę się, że autorka podzieliła narrację, przez co mogliśmy poznać historię z punktu widzenia dziewczyny, której narkotyki zabrały ukochana osobę, oraz z punktu widzenia chłopaka, który jest uzależniony. 

Książka jest bardzo dobrze napisana, więc czyta się ja szybko, autorka ma przyjemny styl pisania co sprawia, że chcę się czytać. Tą powieść się po prostu pochłania. Jak już pisałam nie jest to zwykłe New Adult, jest to romans pomiędzy dwójką doświadczonych osób, które wspólnie próbują sobie poradzić. Oczywiście tłem całej historii jest świat narkotyków i osób, które są uzależnione, wydaję mi się, że autorka wie wiele o tym świecie, gdyż wszystko jest bardzo dobrze opisane i w ten sposób, możemy sobie wszystko lepiej wyobrazić. Cała historia to mieszanka dwóch światów, ale dzięki temu jest jeszcze bardziej ciekawa. Serdecznie wam ją polecam, a ja zabieram się za tom drugi, gdyż muszę się przekonać jak potoczą się dalsze losy Aubrey i tajemniczego Maxxa. 




[ 174
W serii Twisted Love :
Twoim śladem || Wróć za mną



Za możliwość przeczytania Twoim śladem, serdecznie dziękuję Wydawnictwu YA! !

2 komentarze:

  1. Kurczę, ja też ze względu na wydanie drugiego tomu coraz skłaniałam się w końcu do sięgnięcia po pierwszy, ale teraz, gdy czytam, co piszesz, to trochę się obawiam. Historia niby wydaje mi się ciekawa, jednak boję się, że to zbyt szybko rozwijające się uczucie między Audrey i Maxxem może wpłynąć na moją ocenę, bo jest to motyw, którego bardzo nie lubię. Cóż, jeszcze przemyślę, czy brać się za tą książkę :)

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
  2. To już któraś z kolei dziś recenzja tej książki, którą czytam. I nie wiem, jak długo wytrzymam i nie zdecyduje się na zakup... ;d

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już przeczytałeś tego posta, to zostaw po sobie znak w postaci komentarza. Dla Ciebie to tylko chwilka a dla mnie znak że ktoś to jednak czyta. Będę wdzięczna za każdy komentarz nawet za krytykę, która mam nadzieję będzie uzasadniona. Napisz co ci się podoba lub nie a ja spróbuję nad tym popracować.
Dziękuję !