2017-12-02

"Miłość za wszelką cenę" Louisa Reid | recenzja

2016 | 464 | Wydawnictwo Zielona Sowa
Zamknęłam usta i położyłam się, słuchając wody. Kołysała się i burzyła, a wszystko, co prawie udało mi się zdobyć, pogrążało się w toni. " 


Dzisiaj przychodzę do was z dużo zaległą książka, i nie chodzi mi o to, że przeczytałam ją już dawno, chociaż to prawda, ale że miałam przeczytać ją jeszcze wcześniej, ale niestety książka do mnie nie dotarła. Z czasem sobie jej jednak nie odpuściłam i w końcu mogę wam o niej co nieco opowiedzieć.

Audrey razem z matką i bratem przenosi się do nowego miasta. Przeprowadzka miała być dla dziewczyny również ucieczką. Jednak ciężko jest uciec, gdy Twoją duszę otacza mrok. To Coś. Przychodzi bez uprzedzenia i atakuje w najmniej spodziewanym momencie.. Lekarstwem na problemy może okazać się mieszkający nieopodal Leo. Losy tej dwójki splatają się. Pojawienie się chłopaka uświadomi Audrey, że nic nie jest takie, jakim się do tej pory wydawało. Dziewczyna zrozumie, że kochając kogoś można zrobić wiele. Pytanie, czy zawsze wiele dobrego… 

Z pozoru wydaję się, że jest to książka o nastolatce, która się przeprowadza, poznaję miłego i przystojnego faceta, zakochują się w sobie i żyją sobie w szczęściu i miłości. Nie obwiniam nikogo kto tak myślał czy myśli, bo sama byłam tą osobą i właśnie takiej książki się spodziewałam, ale czasami potrzebne jest przeczytanie takie książki przepełnionej uczuciami, że chce nam się „rzygać tęczą”. Jakież było moje zdziwienie, kiedy autorka zaserwowała mi książkę, która niesie sobą naprawdę wiele i nie jest ona taką zwyczajną książką o miłości i nastolatkach. Nie mogę wam wiele zdradzić, gdyż wtedy nie mielibyście takie przyjemności z czytania jaką ja miałam, a chcę żebyście przeżywali wszystko razem z bohaterami tej książki, gdyż to co porusza autorka jest naprawdę ważne i może nie zdajemy sobie z tego sprawy, gdyż nie jesteśmy w takiej sytuacji, ale nie wyobrażam sobie, żeby ktoś musiał przez coś takiego przechodzić zwłaszcza ze strony osób, która powinna chcieć dla nas jak najlepiej. 
To Coś mnie prowadziło. Szliśmy poza dom, w dół po schodach, w mroźną noc, moje włosy unosiły się i wzbijały w powietrze, lodowate zimno wnikało do moich kości. Pozwoliłam, żeby mnie pociągnęło w stronę wody, która śpiewała i wzywała. To Coś otworzyło moją skórę, nacinając ją ostrzem, przyłożyło usta do rany i ssało krew.
„Miłość za wszelką cenę” to książka przepełniona bólem i miłością. Pewnie teraz wyda wam się to dziwne, ale naprawdę tak jest. Autorka jednak w bardzo dobry sposób nam to wszystko równoważy, przez co nie mamy przesytu i czyta się to naprawdę bardzo dobrze. Autorka nie tylko pokazuje nam siłę miłości, ale wkracza ona na całkiem rozległe tereny, którym jest choroba psychiczna i wszystko co się z nią wiąże. Jest to temat, który dalej stwarza wiele problemów pisarza, gdyż wiąże on się z jeszcze cięższą pracą, a twórca musi się skupić na pracy, aby nie popełnić rażącego błędu. Temat, który pociągnęła autorka został naprawdę dobrze wymyślony i skonstruowany. Ktoś kto nie miał styczności z czymś takim, mógł sobie to w bardzo dobry sposób wykreować, gdyż autorka sprawiła, że cała powieść skupia się właśnie na tym wątku, a dzięki tym pobocznym i mniej ważnych wątkach, nie nudzimy się z tylko jednym. 

Audrey to postać, którą trzeba polubić inaczej ta historia nie wpadnie w gusta. Jest to dość pogmatwana postać, czemu się oczywiście wcale nie dziwię, patrząc na jej historię życiowe i to co przeżyła. Dzięki narracji pierwszoosobowej możemy lepiej poznać jej uczucia, strach, niepewność, zagubienie. Jest to osoba bardzo dojrzała jak na swój wiek, ale zauważamy też, że jak każdy potrzebuje bliskości tej drugiej osoby, i ta osobą dla niej jest matka, która jest dla niej opoką i która wspiera ją w swojej chorobie. 

Powieść Louisy Reid to książka, która nie ma przedziału wiekowego, a to jakie niesie ze sobą przesłanie i tematykę, sprawia że jest książka dla wszystkich. Autorka przedstawia nam historię ludzi, którzy skrywają się pod maskami, a to co widzimy na zewnątrz to tylko złudzenie, a żeby odkryć ich prawdziwe obliczę musimy zajrzeć głębiej i przemyśleć sobie, czy wszystko co widzimy to prawda czy tylko pozory. Serdecznie wam polecam tą książkę, gdyż zapada głęboko w pamięci i robi wielkie wrażenie podczas czytania.




206 ]



Za możliwość przeczytania "Miłość za wszelką cenę", serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zielona Sowa!







2 komentarze:

  1. Chyba pierwszy raz słyszę o tej książce. Zapiszę sobie jej tytuł, bo mnie zaciekawiła. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś czuję, że się skuszę <3 Jak jest z przesłaniem to muszę dać jej szansę <3

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już przeczytałeś tego posta, to zostaw po sobie znak w postaci komentarza. Dla Ciebie to tylko chwilka a dla mnie znak że ktoś to jednak czyta. Będę wdzięczna za każdy komentarz nawet za krytykę, która mam nadzieję będzie uzasadniona. Napisz co ci się podoba lub nie a ja spróbuję nad tym popracować.
Dziękuję !