2016-09-24

"Śmierć nie jest taka straszna, kiedy już ją przeżyjesz" - Katja Millay

Pogoda jest iście jesienna, a to może oznaczać tylko jedno ! Ciepły napój, kocyk, ukochany misio i oczywiście najważniejsze ... książka :)


Żyję w świecie pozbawionym magii i cudów. W miejscu, gdzie nie ma jasnowidzów czy zmiennokształtnych, żadnych aniołów czy supermanów gotowych ocalić Twoje życie. W miejscu, gdzie ludzie umierają, muzyka potrafi ich skłócić, a wiele rzeczy jest do bani. Jestem tak mocno osadzona na ziemi przez ciężar rzeczywistości, że czasami zastanawiam się jak to możliwe, że nadal potrafię unosić moje nogi podczas chodzenia.


Natsya Kashnikov chce tylko dwóch rzeczy: przetrwać liceum bez żadnych osób, które będą pouczać ją na temat jej przeszłości oraz sprawić, aby chłopak, który zabrał jej dosłownie wszystko – tożsamość, duszę i chęć życia – zapłacił za to. Historia Josh’a Bennett’a to nie sekret: każda osoba, którą kochał, opuściła ten świat, aż w końcu, gdy chłopak miał 17 lat, nie został mu już nikt. Teraz, wszystko czego Josh pragnie, to to, aby ludzie pozwolili mu zostać samemu, ponieważ gdy Twoje imię jest synonimem śmierci, każdy ma tendencję do pozostawienia Ci Twojej własnej przestrzeni. Każdy z wyjątkiem Nastyi, tajemniczej, nowej dziewczyny w szkole, która zaczyna się kręcić wokół chłopaka i nie ma zamiaru odejść, dopóki nie zyska wpływu na każdy aspekt jego życia. Ale im bardziej Josh ją poznaje, tym większą jest ona dla niego zagadką. Kiedy intensywność ich relacji się nasila, a pytania bez odpowiedzi zaczynają się piętrzyć, chłopak zaczyna się zastanawiać, czy kiedykolwiek odkryje sekrety ukrywane przez dziewczynę – albo czy w ogóle tego chce.



Morze spokoju chciałam przeczytać już bardzo dawno temu i kiedy dowiedziałam się, że Wiktoriaczytarazemzwami organizuje Book Tour z tą właśnie książką, nie było wyjścia musiałam się zgłosić. I tak oto w moje rączki trafiła grubaśna książka, z interesująca a zarazem piękną okładką. Jako osoba lubująca się w oryginalności, nie przeczytałam opisu, chciałam się zapoznać z tą książką bez wcześniejszych spoilerów i po prostu zakochałam się w tej książce. 



Główną bohaterką jest Nastya Kashnikov i mimo iż jest to nasza główna postać, dzięki której ta historia istnieje to wiemy o niej bardzo mało. Wiemy tylko że ma osiemnaście lat, przeżyła coś strasznego i mieszka z ciotką, a no i zapomniałam o pewnym małym szczególe. Nastya nie mówi ! Jest to jedna z tych książek przy których niewiedza jest dobra, a wręcz wymagana. Myślę, że specjalnie autorka zrobiła tak abyśmy poznawali Nastye od początku, nie znając jeszcze jej przeszłości, abyśmy wyrobili sobie opinię na jej temat i to było coś niesamowitego. Mamy postać, która nie mówi, jest zamknięta w sobie, ubiera się jak ostatnia ladacznica i biega, bardzo dużo biega. Kiedy zaczęłam czytać tą książkę byłam optymistycznie do niej nastawiona, ale kiedy doszłam do momentu w którym dowiedziałam się, że dziewczyna nie mówi, straciłam cały swój zapał. Bo jak tak naprawdę może być książka, o postaci, która nie mówi ? Katja Millay pokazała mi, że nie ważne jest co mówimy, ale to o czym myślimy, każdy zanim coś powie, chociaż raz się zastanowi, nie zawsze ale najczęściej. Czytanie tej książki to zakręcony rollercoaster, w pewnej chwili nie wiecie w którą stronę się kręcicie a łzy ciekną wam ciurkiem po policzku. Niezapomniane uczucie, kiedy razem z bohaterami odkrywacie najciemniejsze sekrety. 

Morze spokoju jest książka przy której nikt nie będzie się nudził. Genialna fabuła, idealnie wykreowani bohaterowie, którzy mają swoją przeszłość, ale autorka nam jej nie zdradza, powieść wręcz bawi się naszymi emocjami. Jeżeli jeszcze nie czytaliście tej książki, to serdecznie wam polecam. Obiecuje wam, że poleją się łzy. 


[ 130

Za możliwość przeczytania Morze spokoju, dziękuję Wiktoriaczytarazemzwami    



8 komentarzy:

  1. Bardzo się cieszę że ci się podobało :D Książka wywarła na mnie takie same dobre wrażenia.
    Ps. Kitty Ailla to osoba, która jest następna w kolejce ;)
    Pozdrawiam WiktoriaCzytaRazemZWami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jezuu xd ale pomyłka ;)
      Wybacz, już poprawiam .

      Usuń
  2. Tak dużo osób poleca mi tą książkę, że na pewno ją kiedyś przeczytam, ale szkoła nie chce dać za wygraną, więc muszę jakoś dzielić swój czas :/

    Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
    SZELEST STRON

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie zgłosiłam się do tego BT i teraz trochę żałuję, jednak może uda mi się w najbliższym czasie zdobyć tę książkę i zobaczyć czy naprawdę jest tak niesamowita, jak piszesz :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tę książkę - zrobiła na mnie olbrzymie wrażenie. Niektórzy piszą, że autorka przekombinowała trochę z zakończeniem, ale według mnie było piękne :)
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam ją już jakiś czas temu (kocham swoją bibliotekę <3 ) i zrobiła na mnie takie wrażenie jak na Tobie. Bardzo mi się podobała ;)

    Pozdrawiam,
    Paulina z naksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już przeczytałeś tego posta, to zostaw po sobie znak w postaci komentarza. Dla Ciebie to tylko chwilka a dla mnie znak że ktoś to jednak czyta. Będę wdzięczna za każdy komentarz nawet za krytykę, która mam nadzieję będzie uzasadniona. Napisz co ci się podoba lub nie a ja spróbuję nad tym popracować.
Dziękuję !