"Ostatnia spowiedz tom III" Nina Reichter | recenzja
Bradin i Ally żyją spokojnie, są zaręczeni. Ale show-biznes nie zapomina o tych, których raz pochwycił w swe sidła. Bradin nadal żyje w sieci zależności. Producenci, wytwórnia, kontrakt płytowy. Słupki sprzedaży. Świat bez sentymentów. Gdy Violet La Roch odkrywa przed mediami prawdę o swoim dawnym związku z Bradinem, wszystko zaczyna się walić. Jedno kłamstwo pociąga za sobą drugie. Znajdują się ludzie, którym zależy, by zniszczyć wokalistę Bitter Grace. I okazuje się, że poukładane życie to domek z kart, nic bardziej trwałego od snu. Co zrobić, gdy szaleńcza, mająca trwać wiecznie miłość nagle się skończyła… a Ally nadal mieszka w obcym kraju, wprawdzie z karierą, ale bez rodziny i z sercem rozbitym w drzazgi?
"Miłość, zazdrość, show-biznes. Ostatnia spowiedź
Poczuj, jak kocha ten, którego kochają tysiące…"
Co już mogę powiedzieć o tej książce ? Że ma najlepszą szatę graficzną z całej trójki. Co do reszty to mam lekkie wątpliwości. Lubię kiedy w książce się dużo dzieję a nie tylko miłość dwójki ludzi. I tutaj dostałam od autorki bardzo rozwiniętą fabułę. Związek Ally i Bradina niby taki układany, Tom już nie przeszkadza dwójce zakochanym ale .. no właśnie zawsze jest to ale. Pojawia się inna osoba która namiesza w życiu gołąbeczków. Violet La Roch dawna miłość Bradina znowu pojawia się blisko znanego wokalisty.
" Ale ja przy tobie już nie boję się wieczności. "
Fabuła dzieję się szybko i ciekawie, mogę nawet powiedzieć że jest to najlepsza część z całej trójki ale może tak tylko dlatego że postać Bradina bardzo mnie denerwowała przez drugą część a w ostatniej jest coraz mniej momentów z nim. Natomiast o wiele więcej było Toma, co mnie ogromnie cieszyło. Zakończenie ostatniej części a co za tym idzie całego cyklu bardzo mnie zaskoczyło, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Teraz dopiero zauważyłam że autorka miała wszystko bardzo dobrze przemyślane i zaplanowane.
Z jednej strony cieszę się że to koniec tej serii, bo nie wiem czy sięgałabym po dalsze części, ale z drugiej strony trochę mi smutno że to koniec mojej przygody z Tomem którego wprost pokochałam. Z tego co wiem to jestem jedną z nielicznych osób które tak jak ja zostały zauroczone przez tego bohatera. No cóż jestem po prostu oryginalna. Serdecznie polecam wam całą serię Ostatnia Spowiedź.
★★★★★★★☆☆☆
Uwielbiam ten ostatni tom. Był według mnie najlepszy z całej serii. Mało się spodziewałam po fanfiction, które zostało wydane. I mile zostałam zaskoczone. :) super recenzje
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
http://wiktoriaczytarazemzwami.blogspot.com/
Zaskoczenie to jest słowo które wspaniale opisuje ostatni tom :)
UsuńBardzo mnie ciągnie do tej serii i z chęcią przeczytam tą trylogię ;) Recenzja świetne! PS. Zapraszam na konkurs u mnie na blogu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Maniaczka książek!
countrywithbooks.blogspot.com
Dziękuję za miłe słowa.
UsuńNa pewno zaglądnę :*
Wiem, że nie powinno oceniać się książek po okładkach, ale ja i tak to robię ;) Widząc okładkę pierwszego i drugiego tomu na pewno nie zdecydowałabym się na zakup tych książek, natomiast okładka ostatniego tomu ma w sobie coś takiego ... intrygującego. Myślę, że ta książka fajnie wyglądałaby na mojej półce, mimo, że jej tematyka niezbyt mi odpowiada.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Lunatyczka
Uwielbiam kiedy książki mają urocza szatę graficzną, zwłaszcza kiedy wspaniale opisuje fabułę książki. Trzeci tom właśnie dlatego podbił moje serce.
UsuńDwa pierwsze tomy bardzo mi się podobały, tego niestety jeszcze nie nie miałam okazji czytać
OdpowiedzUsuńA więc zachęcam cię do skończenia tej trylogii, mam nadzieję że za zakończenie będzie dla cb zaskoczeniem tak jak dla mnie :)
UsuńJakoś mnie do nich nic szczególnego nie przyciąga, więc odmówię całej trylogii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie ;)
http://tylkomagiaslowa.blogspot.com/
Każdy lubi coś innego, nie zachęcam bo sama spodziewałam się czegoś innego :)
UsuńTak jak dwa pierwsze tomy po prostu mi się podobały, tak ostatni po prostu powalił mnie na nogi. Wstrząsająca, niesamowita i zapadająca w pamięć historia.
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja!
Z wszystkim co powiedziałaś jak najbardziej się zgadzam.
UsuńBardzo dziękuję :)
Nie wiem czy dam radę przeczytać, ponieważ na razie poznałam tom 1 i już mam dość tej pani oraz jej irytujących bohaterów. Pamiętam, dałam jej 4/10 :)
OdpowiedzUsuńale dobrze, że tobie się w miarę spodobała seria :)
W miarę tak :)
UsuńSeria nie jest zła, ogólnie fabuła jest bardzo ciekawa ale ci bohaterzy bardzo irytująca ale mimo to naprawdę dobra seria.
Kiedyś bardzo ciągnęło mnie do tej serii - teraz nieco mniej, więc poważnie zastanowię się, czy sięgnę po nią, bo wydaje mi się, że chyba już jestem na nią troszkę za stara. :P
OdpowiedzUsuńNo już nie przesadzaj nie jesteś aż taka stara, a myślę ze mimo łatwej fabuły to może i dla ciebie byłaby przyjemna lektura.
UsuńNie czytałam niestety jeszcze tej serii, ale od jakiegoś czasu krąży ona gdzieś obok mnie. Spotykam się też z bardzo mieszaną opinią na jej temat, dlatego chcę sama ją przeczytać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
http://books-world-come-in.blogspot.com/
Szczerze mówiąc rzadko porzucam serię, ale w tym przypadku trzeci tom Ostatniej spowiedzi pozostał nieprzeczytany do dzisiaj. Dwie pierwsze części może nie były złe, ale główna bohaterka tak strasznie mnie irytowała, że nie byłam w stanie dotrwać do kolejnego tomu. Ja również chyba najbardziej polubiłam Toma :D Kiedyś na pewno spróbuję dokończyć serię. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńIch perspektywy
Cała trylogia jeszcze przede mną i choć w najbliższym czasie raczej spasuję, może jeszcze będzie czas i miejsce by wyrobić sobie o niej opinię ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!