2015-11-10

Byliśmy łgarzami" E. Lockhart | recenzja 2015

2015 | 240 | Wydawnictwo YA!
 Milczenie to warstwa ochronna, zabezpieczająca przed cierpieniem. " 

Czas na książkę o której było bardzo głośno swego czasu, nadszedł i czas na mnie abym zapoznała się z książką którą John Green tak bardzo poleca, akurat nie lubię jego twórczości ale może poleci mi coś dobrego, przynajmniej mam taką nadzieję. Zapraszam was na recenzję książki która ma szokujące zakończenie !


"Byliśmy łgarzami" to współczesna, wyrafinowana i trzymająca w napięciu powieść, która przebojem wdarła się na listy bestsellerów „New York Timesa”.Polecana przez Johna Greena, autora bestsellera Gwiazd naszych winaSzacowna i bogata rodzina spędza wakacje na prywatnej wyspie. Dwóch braci i ich piękna siostra zaprzyjaźniają się z charyzmatycznym rówieśnikiem o politycznych ambicjach. Łącząca ich relacja niebawem zmieni się w destrukcyjną więź. Wypadek. Tajemnica. Kłamstwo. Wielka miłość. Prawda.

Jesteśmy Sinclairami.Żadne z nas nie żyje w biedzie.Żadne z nas się nie myli.Mieszkamy - przynajmniej w lecie - na prywatnej wyspie u wybrzeży stanu Massachusetts.Być może to wszystko, co musicie o nas wiedzieć. Poza tym, że niektórzy z nas sąŁGARZAMI..

Historia dość ciekawa, gdyż główną postacią jest Candence najstarsza wnuczka z rodu Sinclairów kiedyś spadkobierczyni spadku. Co roku spędza ona swoje wakacje na prywatnej wyspie, razem ze swoimi przyjaciółmi Johnnym, Mirren i Gatem, przeżywają swoje przygody. Rodzina Sinclarów jest dość sceptyczna, musza zachowywać się godnie i przyzwoicie tak jak przystało na ich rodzinę, musza być silni. Młoda Sinclair, Candence wie że musi się zachowywac tak jak przystało jednak nie robi tego zakochując się w chłopcu który nie ejst godzien Sinclair, Gat jest zwykłym chłopakiem który tylko przez przypadek spędza co roku wakacje na prywatnej wyspie należącej do rodziny Johnnego, Mirren i Candence, mimo iż z całej grupki łgarzy to tylko on nie jest Sinclairem bardzo dobrze dogaduję się resztą. Jak się okazuję cała rodzina jest tylko kłamstwem, kłamstwo wisi tam w powietrzu, kłamstwem się tam oddycha, kłamstwo się tam pije i je, wszystko jest tylko jednym wielkim kłamstwem, ale to tylko rodzina Sinclair. Kiedy Candence ma wypadek i ma zanik pamięci, wszyscy traktują ją bardzo delikatnie jednak nie chcą jej zdradzić szczegółów z przeszłości, wymigują się i próbują ją namówić do zaprzestania prób przypomniana sobie przeszłości a z czasem pamięć sama do niej wrócić. Dziewczyna tak łatwo się nie poddaje, musi dowiedzieć się prawdy ... 
A teraz zbierzcie wszystko w całość i zastanówcie się gdzie kłamałam, a gdzie mówiłam prawdę? Czy może tylko kłamałam? A może to sama prawda? Nie jestem kłamcą. Nie jestem łgarzem. Mówiłam prawdę "
Trochę jest to pogmatwane jednak nie mogę za wiele wam zdradzić bo zniszczyłabym wam całe czytanie, a przecież nie o to chodzi. Książka jest genialna i polecam ją absolutnie wszystkim, mimo trudnego stylu pisania autorki obiecuję wam że zakochacie się w tej powieści, wkręcicie się w świat łgarzy i odkryjecie największe kłamstwa. Zakończenie książki jest tak zaskakujące że po skończeniu nie mogłam się nadziwić ze to tak się skończyło, byłam w szoku a mój kac książkowy nie chciał mnie opuścić. To co z moim sercem i głową zrobiła pani Lockhart jest nie do uwierzenia, sama nie mogę uwierzyć że taka mała książeczka mogła na mnie zrobić tak piorunujące wrażenie. Jak zauważycie po ilości stron jest to niewielka powieść, w sam raz na taki deszczowy dzień jaki jest teraz. Zobaczycie jak szybko uwiniecie się z ta książeczką i jaką będziecie mieć satysfakcję. Dobrze wykreowani bohaterowie, ciekawa i wartka akcja i fabuła która momentami wymusi na wam łzy. Powieśc dla każdego kto chcę zmierzyć się z kłamstwem, stratą, bólem, przyjaźnią i rodziną która jest inna jak wszystkie a tak bardzo podobna. 
"Nawet w scrabble nie ma słowa na to, jak okropnie się czuję."
Nie zniechęcajcie się tą krótką recenzją, nie mogę pisać dłużej gdyż wyjawiłabym wam jakiś ważny detal i nie mielibyście już takiej radości z czytanie tej książki, a uwierzcie mi chcecie ją przeczytać. Mała książką, ale zawiera w sobie bardzo dużo ciekawych rzeczy a zakończenie jest nie do opisania. 




[ 51 ]




8 komentarzy:

  1. Ciekawiła mnie swojego czasu i chciałabym ją przeczytać, choć sama nie wiem, kiedy nadarzy się okazja. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, że ciężko jest napisać opinię o tej książce, żeby nie zdradzić zbyt wiele - sama miałam ten problem. Z drugiej strony tak bardzo chciałam coś o niej powiedzieć! To chyba tekst, który trzeba przeczytać samemu, bo opinie na jego temat są skrajnie różne. Mnie niesamowicie się podobało. :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ksiazki z watkiem amnezji i mysle, ze Bylismy lgarzami mi sie spodoba :)
    Pozdrawiam
    secretsofbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam tę książkę na swojej półce i już nie mogę się doczekać, aż po nią sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakiś czas temu się nad nią zastanawiałam, potem przeczytałam gdzieś dość negatywną recenzję i zrezygnowałam z niej, myślę że teraz powinnam do niej "wrócić" i jak najszybciej kupić i przeczytać :D
    Pozdrawiam, Julka
    http://karmeloweczytadla.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Swojego czasu bardzo mnie zaciekawiła, ale z każdą kolejną recenzją zastanawiam się, czy jest to pozycja dla mnie.
    Pozdrawiam,
    isareadsbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. 42 year old Dental Hygienist Jilly Vowell, hailing from Leduc enjoys watching movies like The Private Life of a Cat and amateur radio. Took a trip to Hoi An Ancient Town and drives a Bugatti Royale Kellner Coupe. wiecej informacji

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już przeczytałeś tego posta, to zostaw po sobie znak w postaci komentarza. Dla Ciebie to tylko chwilka a dla mnie znak że ktoś to jednak czyta. Będę wdzięczna za każdy komentarz nawet za krytykę, która mam nadzieję będzie uzasadniona. Napisz co ci się podoba lub nie a ja spróbuję nad tym popracować.
Dziękuję !