2015-07-21

"Mroczne umysły" Alexandra Bracken | recenzja

2014 | 456 | Wydawnictwo Otwarte
Nie bój się. Nie pozwól, by to zauważyli. " 


Świat, a dokładniej USA, ogarnęła choroba OMNI przez którą dzieci umierały. Ludzie bojąc się że stracą wszystkich stworzyli ośrodki, w których jak przekonywali rodziców dbali o ich zdrowie. W rzeczywistości przetrzymywali tam dzieci które poprzez swoje umiejętności zostały przydzielone do danej grupy: czerwoni, żółci, pomarańczowi, niebiescy i zieloni. Główną bohaterką jest Ruby. Dziewczyna w wieku dziesięciu lat została oddana przez swoich rodziców do Thurmand. Dziewczynka przedstawia się jako zielona w rzeczywistości nie jest to jej prawdziwy kolor, jednak nie może się przyznać ponieważ wtedy by zginęła. 

USA zostaję zniszczone przez chorobę OMNI, staje się bankrutem, ludzie cierpią i głodują. Taka jest teraz rzeczywistość ! Dzieci umierają, dorośli się martwią, politycy boją się czy utrzymają swoja pozycję. Niestety jest coraz gorzej u dzieci wykrywają nadprzyrodzone zdolności, zaczynają trenować, władze zaczynają się przejmować czy nie zostaną ofiarami. Tworzą ośrodki rehabilitacyjne które jak uważają i wmawiają innym mają na celu ochronę dzieci ze zdolnościami. Mała Rudy trafia do Thurmond mając zaledwie dziesięć lat, co gorsza władze nie musiały sie o nią upominać, jej rodzice oddają ja tam bez żadnych skrupułów. Dzieci które zostają przywożone do ośrodków dzieli się na barwy : czerwony, zielony, żółty, niebieski i pomarańczowy. Przynależność do danej grupy zależy od tego co potrafisz. Zdaniem władzy najbardziej niebezpiecznymi są czerwoni i pomarańczowi którzy mogą wejść w umysł człowieka i trochę tam nabałaganić. Zieloni to inteligentna cześć czyli tzw. geniusze i to właśnie do nich jest przydzielona Ruby choć tak naprawdę powinna być w pomarańczowych. Za pierwszym razem udało jej się oszukać pracowników, jednak pomału zaczynają oni podejrzewać prawdy, ale pojawia się osoba która chcę jej pomóc się wydostać z ośrodka, ale czy Ruby może komukolwiek ufać.  Na swojej drodze spotyka trójkę dzieci, którym również udało się uciec z innego ośrodka. Mała Suzume która jest żółta, geniusz Pulpet przydzielony do Zielonych oraz Liam, niebieski, razem tworzą niebezpieczna mieszankę jednak co z tego skoro wrogów jest o wiele więcej. 
" Najmroczniejsze umysły skrywają się za fasadą najzwyklejszych twarzy. " 
Pani Akexandra Bracken stworzyła straszny świat w którym z pewnością nikt nie chciał by żyć. Początek książki był aż nadto nudny, nie mogłam się wciągnąć w czytanie, każdy kolejny rozdział sprawiał mi trudności. Przyznam się że zmuszałam się do czytania, jednak druga połowa to był fenomenalny szok.  Było ciekawie, tajemniczo, pełno akcji. Druga połowa książki z pewnością mnie nie nudziła, wręcz przeciwnie nie mogłam się oderwać. 
" Pochyliłam się i z całej siły wbiłam mu pięść w ramię.
-Au!-zawołał i odsunął się ode mnie zdziwiony.-A to za co?
-To wcale nie przypominało jazdy na rowerze, ty dupku! "
Główna bohaterka, Ruby, kryje wiele sekretów. Jednak z czasem dostajemy odpowiedź na wszystkie pytania i myślę że nie możemy być zawiedzeni. Dziewczyna uważa się za potwora, nie może znieść swojego daru, czy może przekleństwa. Przyłącza się do trójki innych dzieciaków aby razem z nimi znaleźć Uciekiniera. Człowieka który również jest pomarańczowy i prawdopodobnie ostatni oprócz niej. Chcę aby ów człowiek nauczył ją posługiwać się swoimi mocami aby nie wyrządziła nikomu krzywdy, nigdy więcej !
" Nie bój się. Nie pozwól, by to zauważyli. "
Okładka jest dość ładna i przyciąga wzrok czytelnika. Jak już mówiłam pierwszą połowę książki czyta się trudno, trochę dziwię się ocenie jaką ma ta książką. Gdybym się nie zmusiła pewnie odłożyłabym tą książkę, ponieważ nie lubię czytać czegoś czego nie chcę. Ale końcówka fenomenalna, nie wiem czy na razie sięgnę po drugi tom. Może kiedyś, ale jeżeli jesteście fanami takich klimatów czyli świat po jakiejś zagładzie, klimaty "Nowej Ziemi" to serdecznie wam polecam. 

★★★★★



[ 31 ]
W serii Mroczne umysły :
| Mroczne umysły | W sidłach losu | Nigdy nie gasną | Po zmierzchu |







31 komentarzy:

  1. Przeczytałam recenzje, oczywiście szanuje ocenę, ale czemu 3/6. Może książka przez sto stron nudzi, ale potem była świetna, tyle się działo, do tego świetnie wykreowani bohaterowie (team Pulpet <3), więc czemu nie 4/6.
    Jeżeli cię uraziłam tym komentarzem, to przepraszam i jak będziesz chciała możesz go usunąć.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ skąd, każdy ma prawo do swojej oceny :)
      Mi dopiero książka podobała się od jakiejś połowy. Poza tym ciężko się czytało, bohaterowie może byli dobrze wykreowani jednak aby ta ocena była wyższa to książkę muszę czytać płynnie i oczywiście chęć wyrzucenia ją przez okno nie wchodzi w rachubę :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Jeśli miałaś taką chęć, to rozumiem :)

      Usuń
  2. Mnie też strasznie ciężko czytało się pierwszą połowę. Całe te opisy życia w Thurmond były tak okropnie nudne, że momentami żałowałam, że w ogóle kupiłam tę książkę. Jednak, gdy już przez to przebrnęłam akcja nabrała tempa i sama nie wiem kiedy wciągnęłam się totalnie :>

    http://secretsofbooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak u mnie :)
      Dobrze że ja nie kupiłam swojego egzemplarza.

      Usuń
    2. Nominowałam Cię do Social Media Book TAG! :)
      http://secretsofbooks.blogspot.com/2015/07/social-media-book-tag.html

      Usuń
  3. Oooo, Ruby :>
    "Mroczne" mam w planach, ale jakoś nie jestem przekonana do tej serii. Zwłaszcza jeśli jest ciężko się wciągnąć :/. Ale na pewno kiedyś spróbuję na własnej skórze :).

    Nominowałam cię do Liebster Blog Award :)
    więcej szczegółów [KLIK]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może warto spróbować a nuż Tobie bardziej się spodoba.
      Dziękuję, spróbuję jak najszybciej odpowiedzieć na pytania.

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś myślałam czy przypadkiem nie sięgnąć po "Mroczne umysły". Wydaje mi się, że jednak to zrobię, kiedy znajdę trochę czasu :) Choć ta pierwsza połowa jest trochę zniechęcająca...

    NiczymSzeherezada.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jest :) Ale może Tobie bardziej się spodoba :)

      Usuń
  6. Dość słaba ocena, jestem nieco zdziwiona, bo wszyscy strasznie chwalili tę książkę - przynajmniej w tych recenzjach, które czytałam. Książkę kiedyś zaczęłam, ale nigdy nie skończyłam i chyba jeszcze trochę poczeka na półce. Pozdrawiam!

    http://zakurzone-stronice.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno przebrnąć przez początek :(
      Właśnie ze względu na te dobre opinie wypożyczyłam tą książkę.

      Usuń
  7. Chcę przeczytać wszystkie części, ale kiedy mi się to uda to nie mam pojęcia :P
    http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam od dawna w planach tę książkę, gdyż lubię takie klimaty. Tylko czasu stale brak.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiem, że muszę to przeczytać. Już od jakiegoś czasu czaję się na tę serię i twoja recenzja potwierdziła, że muszę po nią koniecznie sięgnąć!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta i następna część tej serii stoją na półce już od listopada, ale w ogóle nie mam ochoty się za nie zabrać :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również nie wiem kiedy zabiorę się za czytanie drugiej części :)

      Usuń
  11. Dla mnie bardzo słaba książka, ale dam autorce jeszcze szansę z drugim i trzecim tomem. Może tam coś ulegnie zmianie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również mam taki zamiar tylko jeszcze nie wiem kiedy :)

      Usuń
  12. Podziękuję. Słyszałam, że taki miszmasz wszystkiego, co już było.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie czytałam, ale mnie nie ciągnie. ;x Są lepsze powieści, które chciałabym przeczytać. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, ale gdy nie przeczytasz to się nie dowiesz czy sa lepsze :) A nuż może się okazać że bardziej zaciekawi cię powieść którą uważałaś za nudną !
      Pozdrawiam.

      Usuń
  14. Może się skuszę!

    http://littlebitofbooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja mam zamiar czytać Mroczne umysły w te wakacje i mam nadzieję, że mi się spodobają :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Mimo że lubię dystopie, a wszelkie powieści dla młodzieży dosłownie pochłaniam, póki co nie zabrałam się za czytanie "Mrocznych Umysłów". Niby wszystko powinno mi się podobać, a jednak wciąż się wzbraniam...

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już przeczytałeś tego posta, to zostaw po sobie znak w postaci komentarza. Dla Ciebie to tylko chwilka a dla mnie znak że ktoś to jednak czyta. Będę wdzięczna za każdy komentarz nawet za krytykę, która mam nadzieję będzie uzasadniona. Napisz co ci się podoba lub nie a ja spróbuję nad tym popracować.
Dziękuję !