Witajcie moi drodzy, dość długo się nie odzywałam i zdaję sobie sprawę, ostatnio jakoś szybko dodałam wam recenzje "Dziesięć płytkich oddechów" ale to był jedyny post który się pojawił we wrześniu. Serdecznie wam polecam przeczytanie tej recenzji bo warto :) A teraz przechodzimy już do podsumowania Sierpnia.
Sierpień był dla mnie miesiącem w którym bardzo dużo się działo, począwszy od pracy a skończywszy na początku roku szkolnego. Jak mogliście kiedyś tam przeczytać, znalazłam pracę na wakacje i nie miałam czasu czytać tyle książek ile bym chciała, jednak znalazłam tego czasu dość tyle by przeczytać co nieco.
Oto książki które zdołałam przeczytać w Lipcu i pojawiły się ich recenzje na blogu :
"Nierpokorna" S. C. Stephens
Liczba stron : 653
Ocena : 10/10
e-book
2015 - 08 - 13
+4.1
Liczba stron : 352
Ocena : 9/10
książka
2015 - 08 - 16
+2.2
"Papierowe Miasta" John Green
Liczba stron : 400
Ocena : 6/10
e-book
2015 - 08 - 24
+2.5
Łącznie przeczytanych stron 2429 co daje nam 78 stron na dzień.
Nie jestem zadowolona z tego wyniku, nie sądzę również żeby we wrześniu było lepiej gdyż wiadomo szkoła, nauka i lektury.
Do wyzwania : Przeczytam tyle ile mam wzrostu dodajemy +15.2 a więc mamy już 94.3/160.
Statystyki :
Wyświetlenia : 8,417
Obserwatorów : 71
Dziękuję :*
Najlepsza książka w Lipcu : Swobodna i Niepokorna
Najgorsza książka w Lipcu : Papierowe Miasta
Poza recenzjami które dodałam, przeczytałam również :
Suzanne Collins "W pierścieniu Ognia"
Colleen Hoover "Maybe Someday"
Stephen King "Christine"
Richelle Mead "Akademia Wampirów"
Recenzje pojawią się niebawem.
Tak jak pisałam wcześniej, postaram się aby ta moja aktywność była większa ale nic nie obiecuje, postaram dodać jakieś ciekawe Tagi jednak to dopiero kiedy wyrobie się ze wszystkimi zaległymi recenzjami. Bardzo wam dziękuję za to że jesteście, za wasze miłe komentarze, niebawem również na wszystkie odpowiem, ale po prostu już ze wszystkim nie nadążam. Do usłyszenia we wrześniu.
Ps. Niedawno zakupiłam malutki skarb, którym jest czytnik, i tak chciałam was zapytać czy chcielibyście jakiś post związany własnie z moim nowym nabytkiem ??
Bardzo dobry wynik, gratuluję! Czytałam "Maybe someday" i jestem po prostu zakochana w tej książce. Tak samo, jak w całej trylogii Igrzyska Śmierci ;)
OdpowiedzUsuńhttp://alejaczytelnika.blogspot.com/
Ja również :) A dalsze losy Katniss już przede mną, wprost nie mogę się doczekać xD
UsuńWow. Jak na tyle obowiązków to i tak mnóstwo przeczytałaś :).
OdpowiedzUsuńJa się obawiam czy we wrześniu dobiję chociaż do 1000 stron.
Igrzyskaaaa <3. Bierz się koniecznie za Kosogłosa, ta książka rozpiernicza system!
A post o czytniku chętnie bym poczytała :).
City of Dreaming Books
Tez się bardzo dziwię, wrzesień już jest dla mnie ciężki, smutne ale prawdziwe.
UsuńMyślę że zrobię taki post, dużo osób jest ciekawa więc się zastanowie ale to dopiero kiedy odrobie się z zaległymi recenzjami.
Pozdrawiam.
Gratuluję wyniku!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję :)
UsuńHm. Mamy wrzesień. Czyli September :)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem już poprawione xD
UsuńOctober? Chyba September. :D
OdpowiedzUsuńGratuluje wyników! ^_^
Wybaczcie ale jestem już tak zmęczona że robie takie błędy :) To jest karygodne hah xD
UsuńPozdrawiam i dziękuję :)
Z przedstawionych przez ciebie książek mam już trzy za sobą i chyba Baśniarz wstrząsnął mną najbardziej - zupełnie nie spodziewałam się takiego zakończenia i załamało mi ono serce.
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
No taak, bardzo smutna i pouczająca książka, ale szczerz to trochę przewidywałam coś podobnego w zakończeniu.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)