2017-07-25

RzeczpostApokaliptyczna Polska - Adam Magdoń | recenzja

| 2017 | 844 | Wydawnictwo AlterNatywne | 
"Jeśli chcesz ideal­ne­go świata, pozbądź się ludzi. " 

Obraz Polski zniszczonej wskutek wojny nuklearnej. Futurystyczna wizja społeczeństwa, które tylko z pozoru tak bardzo różni się od tego, jakie znamy... Gdy zawodzą pokojowe metody zaprowadzania porządku, a władza skłóconych elit politycznych ociera się o totalitaryzm, granice między dobrem i złem zdają się zacierać. Pomiędzy tym, co prawe, a tym, co słuszne, pozostaje już tylko miejsce na krwawe zmagania wyjętych spod prawa ludzi z bezwzględnymi oddziałami Katów – specpolicji upoważnionej do wykonywania wyroków śmierci bez procesu. Intrygi polityczne, przemoc i zdrada z jednej strony, a walka o ideały oraz odrobinę miłości w zbrutalizowanym i cynicznym świecie z drugiej, stają się chlebem powszednim szlachetnych łotrów oraz samozwańczych bohaterów.

Może na początku napiszę dlaczego w ogóle sięgnęłam po tę powieść, otóż od zawsze uwielbiałam oglądać filmy o apokalipsach i wszelakich zagrożeniach, zniszczeniach,  jednak tego typu literatura nie zawsze do mnie trafia. Kiedy jednak usłyszałam o tej książce to bardzo chciałam ją przeczytać, jedyne co mnie zniechęcało to ilość stron, bo trzeba przyznać, że książka sporo sobie waży, jednak podjęłam się tego wyzwania i postanowiłam ją przeczytać i już od samego początku szło mi to jak krew z nosa, jeżeli mogę tak napisać. 

Ilość stron mnie bardzo przytłoczyła, chociaż sama nie wiem dlaczego, gdyż sam autor piszę naprawdę dobrze i wydawać by się mogło, że tą książkę czyta się naprawdę szybko a przeczytaliśmy zaledwie kilkadziesiąt. Trzeba powiedzieć że jest to bardzo brutalna i krwawa książka, czemu się wcale nie dziwię, gdyż w świecie w którym nie ma żadnych zasad nigdy nie będzie dobrze. Ale może od początku. 

Wojna pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami doprowadza do tego, że inne kraję w tym Polska zostają zniszczone. Pojawiają się liczne choroby, głód, przestępczość i nałogi. Świat pomału się kończy a razem z nim jego mieszkańcy. Miasta zostają przejęte przez złoczyńców, gangi narkotykowe i złodziei. Z pewnością nie będzie to lektura dla osób, które nie lubią przemocy, gdyż w tej książce jest to na porządku dziennym. Tak naprawdę autor skupia się na obrazie kraju, którym może stać się Polska, ale nie musi. Jest to przerażające, ale w jakiś sposób bardzo pouczające i pobudzające do myślenia. Co mnie dziwiło to postacie, które wykreował autor, tak naprawdę z żadną z nich się nie zżyłam, a trzeba powiedzieć, że autor w dość zaskakujący sposób umie wykreować bardzo ciekawe postacie. 

W sumie nie mam nic więcej do powiedzenia na temat tej książki. Szata graficzna jest bardzo ciekawa, ale co do samego wydania to miałabym kilka zastrzeżeń. Książkę polecałabym osobą, które lubią takie klimaty, gdyż dla niektórych może to być zbyt brutalna powieść. 



[ 173 ]


Za możliwość przeczytania RzeczpostApokaliptyczna Polska, serdecznie dziękuję Wydawnictwu AlterNatywne!


4 komentarze:

  1. Futurystyczne powieści to jednak nie moja bajka. Chyba za duża ze mnie realistka. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Staram się wyszukiwać ciekawe tytuły naszych autorów, ale to trudne zadanie. Jakoś wizja apokalipsy do mnie nie przemawia. :/
    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń
  3. Tym razem to zupełnie nie mój klimat.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hm... Pierwsze słyszę o tej pozycji, ale wiem, że nie sięgnę na pewno.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli już przeczytałeś tego posta, to zostaw po sobie znak w postaci komentarza. Dla Ciebie to tylko chwilka a dla mnie znak że ktoś to jednak czyta. Będę wdzięczna za każdy komentarz nawet za krytykę, która mam nadzieję będzie uzasadniona. Napisz co ci się podoba lub nie a ja spróbuję nad tym popracować.
Dziękuję !