Czas na podsumowanie Lipca :)
Moi drodzy nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale za nami już połowa wakacji ! Nie wiem jak wy ale ja nie mam najmniejszego pojęcia gdzie się podziały te lipcowe dni ? Ewidentnie ten lipiec był za krótki, ale sami zobaczcie :)
Książki przeczytane w Lipcu :
- Laurelin Paige "Uwikłani. Obsesja" [ recenzja ]
- Laurelin Paige "Uwikłani. Na zawsze" [ recenzja ]
- Dean Koontz "Wesołe Miasteczko" [ recenzja ]
- Richelle Mead "W szponach mrozu" [ recenzja ]
- Nina George "Lawendowy pokój" [ recenzja ]
- Cecelia Ahern "love,rosie" [ recenzja ]
- Mia Sheridan "Calder. Narodziny odwagi" [ recenzja ]
- Nadia Hashimi "Kiedy księżyc jest nisko" [ recenzja ]
- Iga Wiśniewska "Przeklęta"
- Francine Rivers "Głos w wietrze"
- Francine Rivers "Echo w ciemności"
- Kerstin Gier "Silver. Pierwsza księga snów"
- Sarah Dessen "Gwiazdka z nieba i jeszcze więcej"
Łącznie przeczytanych stron 5482 co daje nam 177 stron dziennie.
Lipiec był miesiącem pełnym wrażeń i luzu, ale zarazem miesiąc wielu obowiązków. Przez pierwsze dwa tygodnie użerałam się z testami na prawo jazdy, musiałam przeglądnąć 32 prezentacje, niektóre miały nawet po 170 slajdów, więc masakra, ale na pewno bardzo mi pomogły. Potem zaczęłam jazdy, więc kolejne zajęcie, które zabierało mi sporo wolnego czasu i zabierać go będzie jeszcze przez długi czas. Poza tym w Lipcu miałam swoje 18 urodziny i chciałam wam bardzo podziękować za wszystkie życzenia, niestety nie miałam kiedy odpisać na wszystkie, ale jest mi ogromnie miło, z okazji swoich urodzin zorganizowałam konkurs w którym do wygrania jest książka wybrana przez was, trwa on jeszcze więc zapraszam KONKURS. W lipcu udało mi się przeczytać 13 książek, i jest to bardzo dobry wynik, zważywszy jeszcze na ilość stron.
Statystyki :
Wyświetlenia : 75,775 [+13,534]
Obserwatorów : 146 [+13]
Ilość książek przeczytanych w 2016 : 61 [+13]
Ilość książek przeczytanych w 2016 : 61 [+13]
Najlepsza książka w Lipcu : brak
Najgorsza książka w Lipcu : Iga Wiśniewska "Przeklęta" & Nina George "Lawendowy Pokój" [ recenzja ]
Trudno jest mi w tym miesiącu wybrać najlepszą książkę, ale tylko dlatego, że udało mi się przeczytać wiele cudownych pozycji. Powieść Mii Sheridan wprost porwała moje serce, zakochałam się w historii Eden i Caldera, i już nie mogę się doczekać kiedy będę miała okazję sięgnąć po kolejny tom. Następnie zostałam oczarowana książką o niesamowicie odważnej Afgance, która poszukuję swojego miejsca na ziemi a tym samym próbuje uchronić swoje dzieci przed złem. Na tym dobra passa się nie kończy bo zostałam oczarowana przez serię Znamię Lwa Francine Rivers, którą serdecznie wam polecam, a recenzje pojawią się niebawem.
Powiem Ci, że strasznie dużo książek przeczytałaś :D
OdpowiedzUsuńTrochę zazdroszczę, że przed Tobą dopiero 3 tom AW, bo on niszczy wszystko- jest naprawdę super, zwłaszcza zakończenie. Czytaj jak najszybciej tylko będziesz mogła :)
Lipiec obfitował w wiele ciekawych lektur :)
OdpowiedzUsuńWooow, ile książek! Naprawdę podziwiam! U mnie też lipiec był dobry pod względem książek, trochę dzięki BookAThonowi. Jednak do Twojego wyniku mi daleko ;)
OdpowiedzUsuńWow, gratuluję przeczytanych książek! :D
OdpowiedzUsuńhttp://lowczyniksiazekk.blogspot.com/
Mimo że miałaś tak ograniczony czas, to i tak przeczytałaś aż tyle książek! Jak ty to zrobiłaś!?:( Ja aktualnie czytam 8;)
OdpowiedzUsuńgabxreadsbooks.blogspot.com
Bardzo dużo książek przeczytałaś. Ja przeczytałam cztery dość grube książki, co też jest dobrym wynikiem jak dla mnie :D No bo wakacje, to dla mnie aktywność fizyczna a czytanie wiąże się u mnie z koniecznością siedzenia lub leżenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Dolina Książek
Gratuluję tak wspaniałych wyników! :)
OdpowiedzUsuńCzytanie Naszym Życiem
Wow, tyle książek w miesiąc, naprawdę gratuluję :) Statystyki też wyszły bardzo dobre, więc nie pozostaje mi nic jak tylko życzyć coraz lepszych wyników w przyszłości ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ^^
ksiazki-bez-tajemnic.blogspot.com
Przeczytałaś ogrom książek, gratuluję! :D
OdpowiedzUsuńLawendowy pokój jako najgorsza książka, chyba tego nie przełknę..
OdpowiedzUsuńPiękny wynik :D Gratulację! Muszę przyznać, że "Calder" Sheridan coraz bardziej mnie kusi - chyba w końcu się przełamie i ją przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w sierpniu!
houseofreaders.blogspot.com
Pokaźny wynik :). Swego czasu (będąc w gimnazjum i liceum) czytałam bardzo dużo, pamiętam, że w ciągu dwóch miesięcy w wakacje pochłaniałam nawet 50 książek, co prawda były to typowe młodzieżówki dwustustronicowe ale jednak :). Teraz w natłoku obowiązków staram się znaleźć wolną chwilę, aby coś przeczytać. Może nie jest to 30 książek miesięcznie, ale mimo to się cieszę, że w ogóle znajduję czas na czytanie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWow, świetny wynik. Gratuluję! Życzę, aby w sierpniu było równie dobrze ;)
OdpowiedzUsuń